Wózek

 Locina zaczyna powoli jeździć we wózku. Pewnie brzmi niewiarygodnie dla wielu. Wszak skończyła 13 miesięcy i co? Dopiero teraz?!

Ano.
Dotychczasowe próby kończyły się fiaskiem, udawało mi się ją odkładać śpiącą do wózka, ale nigdy przenigdy nie chciała w nim przebywać na jawie, już jako kilkudniowe niemowlę (wtedy spała tylko na mnie tak czy siak).
Czemu tak się cieszę?
Ano bo w nosidle też nie chciała chodzić. Akceptowała chustę i nosidło tylko na skraju zmęczenia, gdy po prostu od razu w nich zasypiała.
Przez te wszystkie miesiące byłam uwięziona, z rzadka mogłam iść na spacer bo też jak już drzemka to wolałam być blisko kuchni żeby wyszarpać te chwile spokoju i coś ugotować, pozajmować się starszymi dziećmi.
Wierzcie lub nie ale ja dziś po raz pierwszy od porodu Lociny byłam bez stresu w sklepie.
Wzięlam wózek, Guciutek biegł przed nami, w drodze powrotnej już ryczała ale miałam nosidło rach ciach do mamy i zasnęła a Guciutek wtarabanił się do wózka 😊
Stany lękowe opuszczają mnie.
Poczucie bezradności opuszcza mnie.
Poczucie osaczenia opuszcza mnie.
Dziś to był nasz drugi raz z wózkiem i dodał mi on tyle pewności siebie.
Jutro aż pójdziemy odwiedzić znajomych- wcześniej nie do pomyślenia a mieszkają 15 minut od nas.



Komentarze

  1. Skoro mowa o wózku to każdy kto chciałby kupić wózek dla dziecka powinien zerknąć na stronę https://markowewozki.pl/mama-z-klasa/ tutaj jest super oferta na wózki różnego rodzaju. Zobaczcie bo może tutaj znajdziecie ten idealny wózek.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty