Geografia z kotem na kolanach

 



Felek zaczął swoją przygodę z platformą edukacyjną Szkoły w Chmurze. Dzisiaj razem eksplorowaliśmy kokpit, tematy, metody zdawania egzaminów.
Przypadkiem z rozbiegu zaczął robić karty pracy z geografii 😅
I już opanował ćwierć wymaganego materiału🤣
Obok siedziała Lila i mu podpowiadała ze smoczkiem w buzi (ma teraz fazę na bycie małą). Oczywiście też chce iść do takiej szkoły więc w styczniu skorzystamy z nowego naboru.
To moje dzieci, to radość z bycia razem, a zaliczone 3 zagadnienia z geografii w ciągu niespełna godzinki to produkt unschoolingu w który wierzę całym sercem.
Po co te dzieci ślęczą godzinami, dniami, tygodniami, latami w tych ławkach i nad zadaniami domowymi, nie pojmę choćby próbowali mi wyjaśnienie tego absurdu wypalić piętnem na czole!!!!





Komentarze

Popularne posty